Wśród polskich aglomeracji to stolica ma szansę najszybciej uzyskać status miasta przyszłości. Na podium znalazły się też Wrocław i Katowice, a na końcu zestawienia Kraków.
Autorzy rankingu, tj. Grupa Saint-Gobain i Polskie Towarzystwo Studiów nad Przyszłością, tworząc zestawienie skupili się na czterech obszarach ich funkcjonowania: pracy w mieście (budynkach biurowych), mieszkaniu w mieście (budynkach mieszkalnych), infrastrukturze miejskiej związanej ze spędzaniem wolnego czasu („po godzinach”) oraz transporcie. Już poza rankingiem, ze względu na charakter dostępnych danych, opracowali dodatkowe zestawienie miast w kategorii szkolnictwo.
Warszawa znacznie wyprzedziła pozostałe polskie aglomeracje pod względem jakości budynków biurowych i jakości infrastruktury miejskiej, w której spędzamy wolny czas.
Inwestycje podejmowane w ostatnich latach koncentrowały się na wielu obszarach, takich jak zrównoważony rozwój, kultura, edukacja, sport i rekreacja, a ich wspólnym celem było podniesienie jakości i standardu życia warszawiaków. Wiemy, że aby skutecznie konkurować z innymi miastami Europy i świata oraz żeby utrzymać miano lidera Warszawa musi dostosowywać swoją ofertę do szybko zmieniającej się rzeczywistości. Dlatego też w zapisach Strategii #Warszawa 2030 znalazły się cele dotyczące obszarów badanych w rankingu Polskich Miast Przyszłości 2050. Różnorodna oferta biurowa, dostępne mieszkania, inwestycje w obiekty „czasu wolnego” czy rozwój zeroemisyjnego transportu to tylko niektóre priorytety w polityce rozwoju Warszawy – mówi Karolina Zdrodowska, dyrektorka koordynatorka ds. przedsiębiorczości i dialogu społecznego w Urzędzie m.st. Warszawy.
Wstępem do opracowania rankingu był pierwszy tego typu w historii Polski foresight (badanie nt. prawdopodobnych ścieżek długoterminowego rozwoju), dzięki któremu określono trzy najbardziej prawdopodobne scenariusze rozwoju polskich miast w perspektywie kolejnych 30 lat. Do ich przygotowania zaangażowano specjalistów z firmy konsultingowej 4CF, która realizowała projekty m.in. dla Organizacji Narodów Zjednoczonych, Światowej Organizacji Zdrowia, czy UNESCO.
Najprawdopodobniej większość z nas do 2050 roku będzie mieszkać w miastach. Przygotowując ranking polskich miast przyszłości zależało nam na zdiagnozowaniu stanu gotowości naszych aglomeracji do sprostania wyzwaniom, które niesie przyszłość. A te, okazuje się, nie są wcale tak optymistyczne, jak moglibyśmy się spodziewać. Czeka nas wiele wyzwań, którym sprostać mogą jedynie współpracujące ze sobą i świadome problemu władze, organizacje społeczne i przedstawiciele firm, które będą miały udział w transformacji miast w perspektywie kolejnych trzech dekad – mówi Henryk Kwapisz, dyrektor ds. relacji instytucjonalnych w Grupie Saint-Gobain, która jest inicjatorem rankingu „Polskie Miasta Przyszłości 2050”.
Tworząc pierwszy ranking Polskich Miast Przyszłości 2050 skupiliśmy się na głównych obszarach ich funkcjonowania i mierzalnych wskaźnikach. W kategoriach uwzględniających analizę budynków odnieśliśmy się do wielkości powierzchni budynków, które uzyskały certyfikaty poświadczające ich najwyższy standard w przeliczeniu na mieszkańca. W analizie czwartej z kategorii – transportu – posłużyliśmy się danymi „Rankingu elektromobilnych miast” Polityki Insight i Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych – wyjaśnia metodologię powstania rankingu Kacper Nosarzewski z Polskiego Towarzystwa Studiów nad Przyszłością, współautor rankingu.
Pełne opracowanie raportu Polskie Miasta Przyszłości 2050, wraz z opisem metodologii jego powstania oraz scenariuszami przyszłości, można znaleźć pod adresem: www.miastaprzyszlosci2050.pl
Źródło: https://um.warszawa.pl/-/warszawa-nr-1-w-rankingu-%E2%80%9Epolskie-miasta-przyszlosci-2050